– Nie ugrałem wiele(…) nie chcę od pana litości - powiedział Andrzej Burszewski zawracając się do wójta Krzysztofa Zająca, podczas obrad nadzwyczajnej sesji Rady Gminy Władysławów, która odbyła się w środę, 15 października. Swoją pracę w ciągu minionych czterech lat radny z Wyszyny ocenił na trzy minus.
Radny wyraził również opinię za powstaniem budżetu obywatelskiego oraz wsłuchiwaniem się w to, co mówią sołtysi, którzy bezpośrednio spotykają się z mieszkańcami wsi i mają z nimi stały kontakt. Przy zmianach w budżecie zaproponowanych przez wójta spytał równiez o fundusze na remont kościoła w Wyszynie. Dociekał, że do końca roku można spodzieać się obiecanej kwoty 10 tys. zł.
- O takie pieniądze należy wnioskować pismem - wyjaśniała Elżbieta Klanowska, skarbnik gminny - Na jakiekolwiek renowacje zgode musi wyrazić konserwator zabytków. To jest kwestia pomiędzy konserwatorem, a proboszczem. Teraz jednak jest juz za późno na jakąkolwiek realizację.
Radny Andrzej Burszewski zauważył również, że w gminie Władysławów wzorem innych gmin powinny powstać Warsztaty Terapii Zajęciowej.
MJ