Miłośnicy koni, którzy przyjeżdżają na zawody we Władysławowie nie mają szczęścia do aury. W ubiegłym roku ulewa przegoniła publiczność z trybun stadionu i w tym roku historia powtórzyła się. Deszcz nie wystraszył jednak zawodników.
Wszystkich powitała Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP Władysławów, a po muzycznym wstępie zaprezentowali się kawalerzyści ze Szwadronu Ziemi Konińskiej.
Dopiero po takich emocjach na płycie boiska w Russocicach można było podziwiać rywalizację powozów.
ds-k