Mecz towarzyski rozegrany został na stadionie 1000-lecia w Turku, a do boku stanęli „starzy” piłkarze drużyny Tur Turek oraz obecna reprezentacja. W drużynie kibiców pojawiły się takie nazwiska jak m.in. Wzorek, Bukowski, Antosik, Witkowski czy Ogrodowczyk. Osobom interesującym się sportem i losami turkowskiej drużyny piłkarskiej i całego klubu nie są obce, bo pojawiały się na liście graczy, trenerów, kibiców czy też sponsorów.
Dzisiaj zrzeszeni w jednej drużynie pokazali, że pomimo upływu czasu łączy ich jedna pasja- do piłki nożnej i do drużyny Tura bez względu na to, w jakich klasyfikuje się tabelach.
Mecz, który zakończył się wynikiem 5:0 dla reprezentacji MKS Tur 1921 Turek był potwierdzeniem tego, że sport wywołuje pozytywne emocje. Na zakończenie, w ramach podziękowania prezes klubu- Paweł Młynarski wręczył drużynie kibiców symboliczny puchar, na pamiątkę udanego sezonu, wymarzonego awansu oraz podziękowania za wiarę w drużynę.
A jakie marzenia teraz snują się na piłkarskim horyzoncie ?
- Utrzymać się w czołówce klasy okręgowej i w przyszłym sezonie powalczyć o IV ligę – powiedział Paweł Młynarski, który jeszcze sezon temu marzył o awansie do okręgówki.
Cóż, jak widać, marzenia prezesa się spełniają. Wierzymy, że i te już niebawem się ziszczą.
Trzymamy kciuki!