20 kwietnia o godz. 17:33 strażacy przyjęli zgłoszenie o pożarze. Ogień zajął od wewnątrz dach budynku. Ponadto, do stodoły nie była poprowadzona energia elektryczna, dlatego można przypuszczać, że przyczyną pożaru było celowe podpalenie pod nieobecność właściciela. Na miejsce zdarzenia przybyły 4 zastępy PSP. Strażacy nie zastali nikogo na terenie całej zagrody. Stodoła była pusta, zatem nikomu nie stała się krzywda. Skutkiem pożaru jest częściowo zniszczony dach budynku. Akcja gaśnicza trwała niecałe dwie godziny.
EB